Ogródek w kuchni, jakie zioła możemy w nim uprawiać? Czy wszystkie rodzaje się do tego nadają?
Nie każdy z nas zdaje sobie sprawę jak ważną rolę odgrywają rośliny w domu. Przede wszystkim oczyszczają one powietrze z toksyn oraz nawilżają je.

W takim wnętrzu panuje zatem odpowiednia temperatura i wilgotność. Dodatkowym atutem jest oczywiście ich atrakcyjność. Upiększają one nasze wnętrza, pięknie wyglądają oczarowując swymi kolorami i kształtami.
W kuchni ich uprawianie nie zawsze się sprawdza. Tam bowiem, jak nigdzie indziej, panują warunki nie zawsze dla nich odpowiednie. W kuchni zatem potrzebujemy roślin praktycznych.
Co sprawdzi się w kuchni? W tym pomieszczeniu, zamiast ozdobnych roślin liściastych, ustawmy doniczki z ziołami. To będzie taki nasz domowy ogródek. Będzie on pięknie dekorował naszą kuchnię, spełniał rolę roślin zielonych, a dodatkowo będziemy mieć zawsze świeże zioła i przyprawy. No i jeszcze jeden walor takiego rozwiązania. To przepiękny zapach unoszący się w powietrzu.
Ogródek w kuchni, jakie zioła możemy w nim uprawiać?
Czy wszystkie rodzaje się do tego nadają? Powiedzmy tak, że większość ziół z łatwością wyhodujemy w warunkach domowych. Mogą to być rośliny jednoroczne takie jak: bazylia, majeranek, cząber. Niektórzy z nas mogą wybrać także rośliny wieloletnie. Będą to rozmaryn, mięta, melisa, oregano, tymianek, kolendra, estragon czy szczypiorek. Takie rozwiązanie w kuchni najbardziej mi się podoba. Niezwykle uroczo wygląda to pomieszczenie z takim ogródkiem ziołowym.
Taki ogródek na oknie można założyć na różne sposoby. Mogą to być gotowe, zakupione sadzonki lub wysiew z nasion, ale ten sposób jest już bardziej skomplikowany. Najdogodniejszą okresem na zakładanie ogródka jest przełom marca i kwietnia. W sklepie ogrodniczym jest wówczas bardzo dużo przeróżnych sadzonek ziół gotowych do hodowania w domu. W domu takie sadzonki najlepiej jest przesadzić do dużej donicy z dziurami na dnie, do odpływu wody. Na dnie takiej donicy uprzednio wysypujemy żwir do drenażu. Następnie idzie warstwa torfu. Przesadzone rośliny muszą przejść tak zwany okres aklimatyzacji i adaptacji. Trwa on dwa tygodnie. Kilka gałązek po przesadzeniu może zwiędnąć. Jednakże jest to rzecz normalna. Wie to każdy uprawiający rośliny w domu. Po upływie okresu adaptacyjnego ziołowy ogródek możemy spokojnie wystawić na słońce, aby nam pięknie się rozrósł i rozkwitł. O jednym pamiętajmy przy zakładaniu takiego ogródka. Sadzonki sprzedawane w hipermarketach hodowane są zazwyczaj na nawozach sztucznych. Dlatego lepiej jest zapłacić ciut więcej w sklepie ogrodniczym i cieszyć się roślinami lepszej jakości.

Taki ogródek zielnik można założyć również samodzielnie z nasion. Zioła należy siać na początku marca. Po wyhodowaniu sadzonek postępujemy dalej tak samo jak z sadzonkami zakupionymi w sklepie. Takie rośliny jak każde należy odpowiednio pielęgnować i dbać o nie. Do wzrostu potrzebują miejsc nasłonecznionych, lekko przewiewnych. W mieszkaniu najlepiej sprawdzają się do tego miejsca od południowej strony. Nie zapominajmy o podlewaniu naszych roślin. Zioła podlewamy codziennie w małych ilościach.
Częstym błędem w hodowli ziół jest obrywanie ich wierzchołków do celów gastronomicznych. Powoduje to obumieranie roślin. Do spożycia obrywamy zatem duże liście z dolnych partii gałązek rośliny. Tak prawidłowo hodowana i pielęgnowana roślina będzie nam się pięknie rozrastać i upiększać naszą kuchnię kolorami i zapachami płynącymi z ziół. Właściwa aranżacja z kuchni z zastosowaniem zielnika może przynieść naprawdę oszałamiające efekty dekoratorskie. Dlatego warto rozważyć założenie takiej hodowli w swoim domu, aby móc się cieszyć Jego wszystkimi urokami wizualnymi, zapachowymi i smakowymi.