Piękny ogród to nie tylko dobór odpowiednich gatunków roślin, ale także dbanie o to by stale miały optymalne warunki do prawidłowego wzrostu i rozwoju. W tym celu warto regularnie kontrolować i utrzymywać na odpowiednim poziomie odczyn gleby w naszym ogrodzie.
Zanim zastosujemy jakiekolwiek preparaty regulujące odczyn gleby w naszym ogrodzie, najpierw musimy go zbadać. Można to zrobić samodzielnie. Wystarczy zaopatrzyć się w odpowiedni przyrząd zwany kwasomierzem, który kupimy w każdym sklepie ogrodniczym. Zasada jego działanie jest bardzo prosta. Po wymieszaniu z próbką ziemi zmienia się kolor płynu wskaźnikowego w kwasomierzu. Uzyskaną barwę porównujemy z wzorcem kolorów, który umieszczony jest na urządzeniu i w ten sposób sprawdzamy poziom kwasowości gleby. Można też zdecydować się na zakup kwasomierza elektronicznego. Pamiętajmy, że aby uzyskać w miarę wiarygodny wyniki, trzeba przeprowadzić kilka pomiarów, badając próbki ziemi z różnych części naszej działki.
Wyróżniamy następujące typy gleby:
– odczyn gleby kwaśny, w której poziom pH jest poniżej wartości 6,6
– odczyn gleby obojętny, z pH na poziomie w granicach 6,6 – 7,2
– odczyn gleby zasadowy, charakteryzuje się pH o wartości ponad 7,2
W Polsce najwięcej mamy ziem mocno zakwaszonych o pH poniżej 6,6. Powód? Spora ilość opadów w naszym klimacie przyczynia się do wypłukiwania jonów zasadowych do głębszych warstw gleby. Niestety, w glebach zbyt kwaśnych dochodzi do zahamowania rozwoju niezbędnych dla roślin mikroorganizmów oraz do utrudnienia pobierania przez rośliny takich składników jak: potas, wapń, fosfor, magnez i siarka, które umożliwiają ich prawidłowy wzrost.
Jaki jest najbardziej optymalny odczyn pH dla rozwoju roślin?
Dla większości gatunków najbardziej sprzyjające warunki to gleba o pH na poziomie od 5,6 do 7,8. Przy czym gleby kwaśne (pH 5,6 – 6,6) pozytywnie wpływają tylko na nieliczne rośliny. Zaliczamy do nich np.: żarnowce, hortensje, gatunki z rodziny wrzosowatych (azalie, wrzosy, borówki, różaneczniki, kalie).
Utrzymanie odpowiedniego odczynu gleby w ogrodzie możemy sobie zapewnić przez
[sam_zone id=”6″ codes=”true”]
stosowanie zabiegu wapniowania. Jest to typowy zabieg zaliczany do porządków jesiennych, którzy przeprowadzamy raz na 3 – 4 lata. Na czym polega? Chodzi tutaj o zastosowanie specjalnych nawozów wapniowych, które mają na celu odkwaszenie gleby i poprawienie jej ogólnej struktury. Usprawniają rozkład substancji organicznych zawartych w ziemi i zwiększają dostęp substancji mineralnych do roślin. Najbezpieczniejsze są nawozy węglanowe, które działają wolniej, a co za tym idzie nie prowadzą do zbyt nagłego wzrostu odczynu gleby. Ich dużą zaletą jest również fakt, iż można jest stosować w zasadzie do każdego rodzaju gleby.
Innym rozwiązaniem jest zastosowanie nawozów tlenkowych, które działają szybko i intensywnie. Takie nawozy można stosować jedynie w przypadku gleb ciężkich i to tylko w okresie jesieni albo nie później niż dwa tygodnie przed wysiewaniem nasion lub sadzeniem roślin. Powodują szybką zmianę odczynu gleby, a przez to minusem ich działania jest niszczenie istniejących w glebie mikroorganizmów, które wspomagają rozwój roślin. Użyte w nadmiarze mogą wręcz pogorszyć strukturę gleby, dlatego uważajmy z ich zastosowaniem.
Nawozy najlepiej rozprowadzać podczas suchej, bezwietrznej pogody i dbać o ich równomierne rozprowadzenie. Nie można stosować nawozów na glebę wilgotną. Nawóz musi być od razu wymieszany z ziemią, aby nie został wymyty podczas podlewania lub deszczu.
Jeśli chcemy zakwasić podłoże o zbyt wysokim poziomie pH zastosujmy torf wysoki, przekompostowaną korę sosnową, trociny pochodzące z drzew iglastych lub nawozy, takie jak: siarczan amonu, siarczan potasu lub mocznik. Jesienią możemy także przeprowadzić zabieg zakwaszania siarką koloidalną lub granulowaną, ale pamiętajmy, że w tym przypadku odczyn pH gleby zmieni się radykalnie i bardzo gwałtownie.
